Raport stanu Nerwusa
Szkutnia działa okresowo, bo zlokalizowana jest kawał świata od domu. Niemniej prace postępują. Praca zdalna wykonywana w garażu na krakowskim Podgórzu powoduje, że można mówić o pewnym kontinuum. wilgoć Na dzień dzisiejszy można powiedzieć, że doschło co było wilgotne. Pomogła w tym techniczna sztorcklapa wykonana z siatki przeciw gryzoniom na drewnianej ramce dopasowanej do zejściówki i wentylator przepychający powietrze przez wnętrze. Z plamkami pleśni wewnętrzu poradziłem sobie środkami chemicznymi. Przed malowaniem wnętrza planuję jeszcze zagazowanie wnętrza ozonem, żeby mieć spokojne sumienie. kadłub Zeszlifowałem łuszczącą się farbę przeciwpoślizgową na pokładzie i w kokpicie. Trzeba było być precyzyjnym, żeby nie przeciąć laminatu. Szlifierka mimośrodowa nie dawała rady, ale niezawodna kątówka z spasowanym dyskiem na rzepa bardzo się przysłużyła znowu. Jest już w miarę gładko. Z pokładu zniknęła resztka zaległych okuć i osprzętu. Pozostało doszlifować okolice uszkodzeń i ...